Portal Mrooczlandia



[ Magia ] - [ Publikacje ] - [ Jasnowidzenie ]

Jasnowidzenie

Rozdział V - Jasnowidzenie na odległość: połowicznie zamierzone

Pod tym raczej zdumiewającym tytułem zgrupowałem razem przypadki wszystkich tych ludzi którzy określają się jako ci którzy widzieli coś, lecz nie mają pojęcia czym to coś może być i nie mają kontroli ponad wzrokiem po tym jak wizje się zaczęły - magicznych Micawber'ów, którzy doprowadzają się do stanu warunków odbiorczych, a następnie po prostu czekają na coś aż się pojawi. Wiele medium w transie może zostać ujęte w tej grupie; oni zarówno w jakiś sposób hipnotyzują się lub są zahipnotyzowani przez jakiegoś "duchowego przewodnika", a następnie opisują miejsca lub osoby które wydawają się pojawiać przed ich wizjami. Czasami, niemniej, w tych warunkach zobaczą oni to co ma miejsce w odległych miejscach, toteż więc mogą zostać ujęci w naszej grupie "jasnowidzenia na odległość".

Lecz większa i bardziej szeroko rozpowszechniona grupa owych połowicznie zamierzonych jasnowidzeń jest rozmaitymi rodzajami wpatrywaczy się w lśniące, kryształowe przedmioty - tymi, których Mr. Andrew Lang określa jako "wpatrujących się w kryształową kulę, kubek, lustro, kroplę atramentu (Egipt i Indie), kroplę krwii (wśród Maorytów w Nowej Zelandii), miskę z wodą (Czerwonoskórzy Indianie) i staw (Rzymianie i Afryka), wodę w szklanym dzbanie (w Fez), lub niemalże każdą wypolerowaną powierzchnię." ("Dreams and Ghosts", strona 57).

Dwie strony później, Mr. Lang przytacza nam bardzo dobry przykład rodzaju wizji najczęściej pojawiających się w ten sposób. "Dałem szklaną kulę," pisze on, "młodej damie, Miss Baillie, która nie miała miała żadnych sukcesów w posługiwaniu się nią. Ona pożyczyła ją Miss Leslie, która zobaczyła duży pokój, staromodną sofę pokrytą muślinem, który ona znalazła w następnym okolicznym domu który ona odwiedziła. Brat miss Baillie, młody atleta, wyświewając owe doświadczenia, wziął kulę do zbadania i powrócił wyglądając na bardzo "wzruszonego". Przyznał on że miał on wizję - kogoś kogo widział pod lampą. Zdołał odkryć podczas najbliższego tygodnia to czy widział dobrze czy też nie. Było to o 5:30 w niedzielne popołudnie.

"W wtorek, Mr. Baillie był na tańcach w mieście około czterdziestu mil od swego domu i spotkał Miss Preston. 'W niedzielę,' powiedział, 'około wpół do szóstej kiedy siedziałaś pod lampą w ubraniu nie widziałem twojego ubrania, błękitnej bluzy z koronką na ramionach, nalewającą herbatę dla człowieka w niebieskiej serży, który był skierowany tyłem do mnie, tak więc widziałem jedynie krańce jego włosów".

"'Jak to, zasłony były zaciągnięte", powiedziała Miss Preston.

"Byłem w Dulby", powiedział Mr. Baillie i był tam bez wątpienia".

Jest to zupełnie typowy przypadek wpatrywania się - widzisz obraz prawdziwy w każdym szczególe, lecz będący jednakże nieważny i nie posiadający widocznego znaczenia dla rozmaitego rodzaju dla jednej z stron, prócz tej której służy to jako dowód dla Mr. Baillie że było to coś spowodowane wpatrywaniem się w kryształ. Być może bardziej częste wizje zmierzają do posiadania charakteru romantycznego - człowiek w szatach obcokrajowca, lub przepiękny pomimo ogólnie nieznanego krajobrazu.

Teraz cóż jest racjonalnym uzasadnieniem tego rodzaju jasnowidzenia? Jak już wskazałem powyżej, należy ona zazwyczaj do rodzajów "prądów astralnych" i kryształ lub inny prosty przedmiot służy jako punkt skupienia dla siły woli jasnowidza, jako dogodny punkt wyjściowy dla jego tuby astralnej. Są tutaj niektórzy którzy mogą wpływać na to co dostrzegają poprzez swą własną wolę, by tak rzec mają oni moc kierowania swego teleskopu na to co pragną; lecz przeważająca większość jedynie tworzy przypadkowe tuby i widzi to co dzieje się obecnie na ich końcu.

Czasami mogą to być miejsca stosunkowo pobliskie, jak było to tuż przytoczonym przypadku; a innym razem mogą to być bardzo odległe i obce krajobrazy; u innych mogą one odzwierciedlać fragmenty zapisków Akashy i wtedy obraz będzie zawierał postacie w pewnych starożytnych ubraniach, a zjawisko to będzie należało do naszego trzeciego rodzaju "jasnowidzenia w czasie." Powiada się że wizje przyszłości są czasami dostrzegane w krysztale - jest to dalsze rozwinięcie tej zdolności, do którego powrócimy później.

Widziałem pewnego jasnowidza który używał zamiast zwykłej lśniącej powierzchni jakąś czarną powierzchnię, stworzoną przez rozsypanie garści węgla drzewnego w spodku. W rzeczy samej nie wygląda to na materiał który powszechnie jest używany do skupiania się, prócz tego że czysty kryształ posiada niewątpliwą przewagę ponad innymi substancjami iż w tym szczególnym układzie podstawowej esencji powoduje on szczególne pobudzanie zdolności para-psychicznych.

Wydaje się możliwe, niemniej, że w przypadkach w których używa się owego małego lśniącego przedmiotu - takiego jak punkt światła, kropla krwi używana przez Maorysów - przypadki owe są w rzeczywistości jedynie samo-hipnozą. Wśród narodów spoza Europy, doświadczenie owe bardzo często zachodzi lub towarzyszy magicznym ceremoniom i przywoływaniom tak iż jest zupełnie możliwe że taki para-psychiczny wzrok jaki jest, czasami jest rzeczywiście jakąś obcą istotą i stąd też zjawisko owe może być w rzeczywistości jedynie przypadkiem chwilowego opętania i nie posiadać zupełnie niczego wspólnego z jasnowidzeniem.


Poprzednia | Rozdział V | Następna


Powrót do Jasnowidzenie




ميترا / मित्र / Ми́тра / Mitra
Mitra Taus Melek

Misja | Polityka Prywatności | | Pióropusz.Net | Magical-Resources.Net


Portal Mrooczlandia www.Mrooczlandia.com
Wszelkie prawa zastrzeżone ©