Magia ›
Kuźnia Mroku -
Dział Magia -
Geometria -
Magia Wicca -
Publikacje Portalu Mrooczlandia -
Teozofia -
Wielka Księga Czarów i Zaklęć
|
Cztery Poematy"HALLOWEEN"Przynieś w darze rodzynki i orzechyDla zjaw i duchów wędrującym w Noc Zaduszną Po rozświetlonych blaskiem księżycach dróżkach. To nie czas na łzy lub szlochanie, Lub inne smutki psujące nasze zabawy, Lecz to czas na Peppina i na Boba, I wesołą dyniową latarenkę. Wchodź dalej, ty młodzieńcze i przebrane dziecię, Z uwięzi psoty unieś na swych powiekach, I skieruj je ku dobru i wyżynom. Pozostaw grób Starej Wiedzy na pastwę losu, Ustawiwszy Głupotę na honorowym miejscu, Nie obawiając się przeraźliwej rózgi brzozowej Gdy poświata brzasku rozjaśnia niebo. To noc poświęcona zabawie, odpoczynkowi, rozjaśnieniu ciemnych serc, I rozgromieniu tłumów Zasmuconych. To noc kiedy Goblin, Elf, i Wróżka, Przybywają aby tańczyć w swych szeregach Aby psocić i buszować po dróżkach, I swobodnie niepokoić duszę. Duchy wszelakich rzeczy, pochód przeszłości, Wyłaniający się z mgły i półcienia Które skrywają je przed naszym wzrokiem, I w pełni pieśni oraz otoczony wesołością, W jednej radosnej chwili odrodzone, Ponownie stąpają po drogach na ziemi, Jak za czasów starożytnych. Upiorne światło lśni na wzgórzu, Błędne ogniki niosą się po lasach Z promykami skradzionymi południu; I wiedźmy na ich miotłach żwawo Mkną tu i tam po niebie, Wznosząc swe przeraźliwe odgłosy wysoko Ku Łowcom księżycowym. Powietrze przesiąka melodyjnymi dźwiękami Wydobywającymi się z miriad skrzeczących gardeł, Wszystkie wychwalają Królową Głupoty; Więc przystąp do rosnącego tłumu churalnego, Zapomnij o swym smutku i o swych błędach, Na tą jedną radosną godzinę śpiewów Aby uczcić Halloween. [J.K. BANGS w Tygodniku Harpera , 5 Listopada 1910.] "HALLOWE'EN FAILURE"Who's dat peekin' in de do'?Set mah heart a-beatin'! Thought I see' a spook for sho On mah way to meetin'. Heerd a rustlin' all aroun', Trees all sort o' jiggled; An' along de frosty groun' Funny shadders wriggled. Who's dat by de winder-sill? Gittin' sort o' skeery; Feets is feelin' kind o' chill, Eyes is sort o' teary. 'Most as nervous as a coon When de dawgs is barkin', Er a widder when some spoon Comes along a-sparkin'. Whass dat creepin' up de road, Quiet like a ferret, Hoppin' sof'ly as a toad? Maybe hit's a sperrit! Lordy! hope dey ain't no ghos' Come to tell me howdy. I ain't got no use for those Fantoms damp an' cloudy. Whass dat standin' by de fence Wid its eyes a-yearnin', Drivin' out mah common-sense Wid its glances burnin'? Don't dass skeercely go to bed Wid dem spookses roun' me. Ain't no res' fo' dis yere head When dem folks surroun' me. Whass dat groanin' soun' I hear Off dar by de gyardin? Lordy! Lordy! Lordy dear, Grant dis sinner pardon! I won't nebber--I declar' Ef it ain't my Sammy! Sambo, what yo' doin' dar? Yo' can't skeer yo' mammy! [CARLYLE SMITH w Tygodniku Harpera Oct. 29, 1910.] "HALLOWE'EN"Pixie, kobold, elf, i duszek Wszystkie są w swym gronie nocą, W nikłych srebrnych promieniach księżyca Skupione na swych bezładnych igraszkach. Skrywając się w piwnicach, stodołach lub kominie Zgodnie z kalendarzem, Ukazując łatwowiernym oczom Przerażające straszydła tajemnicze. Łodyga kapusty - słoma wilgotna z rosą - Obierka z jabłka i łupinka orzecha także, Oraz lustro dla jakiś dziewcząt Ukazują cudowne rzeczy które dopiero nadejdą. Ruszają drzwiami, i ukrywają wrota Szkody powstałe podczas ich rajdu w świetle promieni Księżyca Są ich dziełem - i dzięki ich czarom Miłosne wróżby nabierają mocy. Nie my wszyscy, od bardzo dawna Przy czerwonej poświacie paleniska, W kuchni i w sali, Owi żartownicie, bardzo udane psoty czyniący ? Wszystkie zjawy są nimi tutaj wtedy Lecz nocą przychodzą ponownie; Powtórnie mając szestnaście lat Cennym czyniąc Halloween. [JOEL BENTON w Tygodniku Harpera 31 Październik 1896 r.] "HALLOWEEN"Cygański płomień w sercu,Symbolizuje ów karnawał radości. Poprzez bure pola i z polan Przemykają radośni ludzie poprzebierani - To jest wiedźmiarskie Halloween. Blade punkciki migoczą na niebie, Zmarli oraz umierający kroczą; Mgliście poprzez wyblakłą zieleń Widać dziwne cienie, dziwną ciemność - To tajemnicze Halloween. Łagodne podmuchy miłości i pamięci Uderzają w serce karcąco; Świece które płoną dla tych którzy umarli Leciutko trzepoczą teraz, niech ich płomień się wzmoże - To jest nawiedzone Halloween. [A.F. MURRAY w Tygodniku Harpera 30 Październik 1909 r.] Koniec |