Portal Mrooczlandia



[ Magia ] - [ Publikacje ] - [ Kundalini ]

G. S. Arundale: Kundalini

Rozdział IV: Wszechobecna aktywność Kundalini

Zakładam że Kundalini jest bardziej lub mniej aktywna w każdym życiu. To Ogień Życia i stąd też płynie przez wszystkich. Lecz może on płynąć zarówno jako delikatny strumyk, po prostu ożywiając, lub też może być kierowany ku określonym kanałom i stawać się rwącym potokiem, miejmy nadzieję że ukierunkowanym ku wielkiemu celowi, tak aby jego rwący nurt był celowy, zdyscyplinowany i wzburzony, mimo że żaden nie jest mniej wzburzony i wściekły. Kundalini przepływająca w minerałach, zwierzętach i królestwie ludzi, jest rosnących stopniach swej żywotności, lecz, prócz rzadkich przypadków, płynie jako delikatny, owocujący strumień Ognia, obmywający je tak jak ma to miejsce w przypadku całej powłoki cielesnej.

Za każdym razem, jednakże, ma miejsce wyraźny i określony postęp w duchowym rozwoju, następuje pewne nasilenie Kundalini, stając się szczególnie naznaczone, mimo że nadal uogólnione, w związku z różnymi fazami prowadzącymi ku Ścieżce i na samej Ścieżce. Związek z Mistrzem sprawia powoduje oznaczoną różnicę w męskości przepływu, kiedy wkracza do Jego świadomości, co ma miejsce na Przyjętym poziomie bycia uczniem, oznaczając rozpoczęcie określonego, lecz nieformalnego, ujarzmiania Kundalini do określonych celów, pomimo ogólnego wpływu Kundalini Mistrza oddziaływującego na owego ucznia. Jednym z powodów tego iż Mistrz musi być ostrożny w dopuszczaniu na swą bliską więź z Przyjętym uczniem jest owe wzrastające pobudzenie Kundalini, nawet jeśli pozostaje ona ogólna. Związek Synostwa jest jeszcze dalszym pobudzeniem, podczas gdy wejście do Wielkiego Bractwa jest rozpoczęciem więzi pomiędzy Kundalini poszczególnej osoby i Kundalini Bractwa jako całości.

Należy pamiętać że Wielka Biała Loża jest sama w sobie jednostką, pewną konkretną poszczególną świadomością, z czynnościami zróżnicowanymi zgodnie z różnymi kierunkami rozwijanymi przez jej składowe części. Owe zróżnicowane części mogą być traktowane jako duchowe odpowiedniki na powiększonej skali różnych ośrodków w ciele fizycznym. Potężna moc Kundalini Bractwa płynie poprzez owe ośrodki i poprzez każdego członka, tak że przyjęcie do Bractwa pociąga za sobą uczestniczenie w tym wielkim przepływie; stopniowym jednoczesniu świadomości jednostki z świadomością Bractwa jako całości, pociągając za sobą postęp jednoczenia owych obu Kundalini. Kundalini poszczególnej osoby zaczyna wkraczać do strumienia Kundalini Bractwa. Odwrotny proces ma, niemniej jednak, także miejsce - stopniowe wchodzenie Kundalini Bractwa do systemu poszczególnej osoby, nie jedynie w ogólny sposób, lecz w wysoce wyspecjalizowany. Zastanawiam się, czy ze względu na trafność, nie powinienem mówić owych bardziej określonych fazach w rozwoju Kundalini jako świadomym kierowaniu Mocą, aniżeli jako o "przebudzeniu". Tam gdzie jest życie, tam jest Kundalini mniej lub bardziej świadoma i przebudzająca się. Lecz świadome kierowanie i posługiwanie się jej mocą są zupełnie innymi sprawami.

Jednym z szczególnie ciekawych skutków Kundalini jest nasilenie odczuwanie jedności wraz z którym następuje wzrost czynnego pobudzenia. Przełamywanie barier pomiędzy różnymi płaszczyznami i stanami świadomości, jest to także przełamywanie barier pomiędzy poszczególną, osobistą Jaźnią a większą Jaźnią na zewnątrz. Określone pobudzanie Kundalini nasila, na przykład, osobistą świadomość jedności z większą świadomością Bractwa jako całości. Poprzez działania Kundali oddzielona jaźń zaczyna tracić swe złudzenie odrębności. Świadomość poszczególnego członka Bractwa jest, oczywiście, wymieszana z świadomością Bractwa z powodu jego członkostwa, lecz w wiele sposobów zmieszanie jest ukryte, a nie wyraźne, pomimo że poprzez dobitność narasta wraz z używaniem mocy Bractwa. Lecz jednoznaczność jest wielce wzmacniana poprzez rozwój Kundalini, która działa podobnie jak Towarzystwo Teozoficzne w jej Pierwszym Celu, ponieważ ona rzuca pomost pomiędzy wszelakimi różnicami płaszczyzn i świadomości.

Wkroczenie do Towarzystwa Teozoficznego wywiera bardzo określone skutki ogólne, mimo że prawdopodobnie dla większości z członków bez żadnego określonego, pobudzenia Kundalini. Kundalini u poszczególnej osoby jest zdecydowanie pobudzona i jej intensywność ruchów zwiększona, ponieważ Towarzystwo, co może się wydawać dziwne, jest określonego rodzaju organizmem i posiada swego własnego rodzaju Kundalini. W pewnych przypadkach pobudzenie okaże się być nie do zniesienia. Towarzystwo Teozoficzne nieuchronnie przyciąga ludzi którzy są poniekąd niezrównoważeni, tak samo jak przyciąga ono pionierów i tych którzy wyzwolili się z kleszczy codziennych stereotypów. Towarzystwo Teozoficzne musi być wiecznie, do pewnego stopnia, dla ludzi którzy są odmienni, w jakiś sposób. Ci którzy są inni, z powodu braku zwykłej samokontroli, prawdopodobnie znajdą w nim więcej pobudek niż zdołają znieść. Jest raczej nieprawdopodobne aby rozwinęli się lepiej i prawdopodobnie mogą oni się słabiej rozwijać. Ci którzy są inni ponieważ przekroczyli zwykłe ograniczenia będą mieli olbrzymie korzyści. Są też, niemniej jednak, ci u których brak jest słabości, które wraz z rozbudzeniem Kundalini zwiększyłyby się wraz z tym jak ona uwydatniłaby ich cechy. Kundalini jest mocą - mocą która może być używana w dobrym lub złym celu. Słabości rosną, poszczególna osoba, oczywiście, cały czas traktuje się jako jedyną skarbnicę prawdy i zdrowego rozsądku. Napięcie narasta do krytycznego poziomu i błogosławieństwo udzielone przez członkostwo w Towarzystwie, zamienione przez niekontrolowaną słabość w klątwę, jest litościwie wycofywane poprzez pozbawienie poszczególnej osoby członkostwa, bez wątpienia w oparach samolubnej obłudy z jej punktu widzenia, chociaż smutne z punktu widzenia Starszych Braci. Towarzystwo jest oczywiście potępione w szczególny sposób, najbardziej przyjemny dla samozadowolenia owej osoby. W dziewięciu na dziesięć przypadków, jest to duma która poprzedza upadek i duma nigdy nie zna samą siebie jako dumę, lub może bardzo prawdopodobnie nastąpić samobójstwo, jak ma to rzeczywiście miejsce w przypadku ludzi o zdrowym rozsądku. Lecz Towarzystwo trwa nadal, rozwijając się wraz z swą Hierarchią, wzrastając w siłę i użyteczność.

To co napisałem odnośnie Towarzystwa Teozoficznego jest niemniej prawdą w przypadku innych ruchów skupiających się na świecie sił Światła w przeciwieństwie do sił Ciemności. Fakty owe są dostrzegane w związku z Towarzystwem Teozoficznym, lecz są one równie możliwe do zaobserwowania odnośnie wielu innych organizacji, mimo że w mniejszym stopniu w większości przypadków.


Poprzednia | Rozdział IV | Następna


Powrót do "Kundalini"



ميترا / मित्र / Ми́тра / Mitra
Mitra Taus Melek

Misja | Polityka Prywatności | | Pióropusz.Net | Magical-Resources.Net


Portal Mrooczlandia www.Mrooczlandia.com
Wszelkie prawa zastrzeżone ©