Portal Mrooczlandia



[ Magia ] : [ Publikacje ] : [ Kult Wiedźm w Zachodniej Europie ]

III. Ceremonie Inicjacyjne

1. Ogólne omówienie


Reginald Scot, który opisywał je o wiele wcześniej, ukazuje nam zbliżony pogląd wobec wiedźm w Anglii, chociaż przywdziewa w swych słowach o wiele mniej prawniczej frazeologii:

"Sposób postępowanie odnośnie ich występków lub profesji którą się zajmowały było dwojakie; jedne sprawy były wyjawiane publicznie i ujawniane; inne zaś pozostawały nieznane szerszemu gronu i były one utajnione. Owe zwane publicznymi lub jawnymi, polegały na tym że wiedźmy gromadziły się wspólnie w celu odprawienia określonych ceremonii w określonych porach, i żadna z nich nie widziała wtedy Diabła w widocznej postaci; lecz naradzały się z nim i kontaktowały za pośrednictwem jego pomocników. Podczas rozmowy z Diabłem, Diabeł zapewniał je że ma wzgląd na to jak bardzo gorliwie go czczą i mu służą , obiecywał im długie życie i dostatek. Następnie wiedźmy gromadziły się, i przedstawiały mu nowego ucznia (którego nazywały nowicjuszem) którego przyprowadziły do Diabła: i gdy Diabeł ujrzał ową młodą osobę stawiająca swe pierwsze kroki w wiedźmiarstwie musiała się wyrzec wiary chrześcjańskiej, poprzez wzgardzenie siedmioma sakramentami, podeptanie krzyża, zachowując się przy tym w sposób bardzo wyniosły, łamanie reguł postnych w czasie postu, oraz poszcząc w niedzielę; następnie Diabeł wyciągał ku nowicjuszowi swą dłoń, i nowicjusz chwytał wyciągniętą ku niemu rękę Diabła, przysięgając obserwować to co się dzieje i wykonywać wszelakie polecenia Diabła.

Następnie, Diabeł zaczynał się coraz bardziej zaprzyjaźniać z nowicjuszem, opowiadając mu iż nie wszystko chce oddawać mu cześć; i dlatego też oczekuje aby złożono mu wszystko do jego rąk jako hołd: prócz tego, mówił mu także, że musi on w służbie dla Diabła oddać Diabłowi zarówno swe ciało jak i duszę, która zostanie rozszarpana w niegasnących płomieniach piekielnych gdy ów nowicjusz to uczyni. Później żądał od nowicjusza, aby ów nakłaniał jak najwięcej ludzi, kobiet i dzieci, ilu tylko zdoła, aby wstąpiły do owej społeczności Diabła... Czasami ów Pakt, złożony za pomocą przysiąg i zawartych umów obowiązywał przez określoną ilość lat; czasami zaś dożywotnio. Czasami składał się z zakazu jakichkolwiek innych wierzeń religijnych, czasami zaś tylko z ograniczeń. Pierwszą z rzeczy było, że dusza nowicjusza należy wyłącznie do diabła i płomieni piekielnych: inną zaś, że zobowiązywano się nie przyglądać pewnym ceremoniom i nie spoglądać ku budynkowi kościoła; podobnie jak zatajanie swych grzechów podczas spowiedzi, poszczenie podczas niedzieli, itp. Pakt ów zawierano zarówno poprzez złożenie przysięgi, słowne zobowiązanie się, lub zobowiązanie się na piśmie, czasami pięczętowane woskiem, i czasami podpisywane przez nowicjusza własną krwią."

Forbes donosi nam iż "jawnie zawierany Pakt był wstąpieniem do społeczności Wiedźm, i podczas jego zawierania, Diabeł ukazywał się w określonym widzialnej postaci. Wtedy to też dana osoba wyrzekała się Boga i swego chrześcjańskiego chrztu, zająwszy się służbą na rzecz Diabła, i dokonując wszelakich grzechów jakie tylko potrafiła dokonać, oraz przekazując swe ciało i duszę do dyspozycji Diabłowi po swej śmierci. Diabeł towarzyszył nowo przyjętej osobie, przybierając określoną postać, odpowiednią do oczekiwanej przez jego sługów, w celu dokonania określonych czarów lub rytuałów podczas ceremonii. W przypadku gdy dana społeczność nie umiała pisać ani czytać, to Zawarcie Paktu z Diabłem dokonywano ustnie. Jeśli zaś potrafiono pisać, to Pakt podpisywany był przez nowicjusza jego własną krwią".

Ogólny szyk ceremoni wstępnej może zostać nakreślony dzięki zeznaniom złożonym w procesach pomimo tego iż żaden z procesów nie ukazuje jego szyku w pełnej okazałości. Ceremonia mogła być odbywana poufnie, podczas lokalnego spotkania, lub na pełnym Sabbacie; była taka sama dla każdej z płci, nie licząc tego, iż mężczyźni zazwyczaj nie byli przedstawiani publicznie, a kobiety czasami były przedstawiane publicznie społeczności Diabła lub tylko wybranym osobom z społeczności. Jeśli były jakieś różne rodzaje ceremoni wstępnej, to niektóre z nich miały zapewne za zadanie zapoznać z kandydatem; zazwyczaj dotyczyły one osoby która wyrażała wolę wstąpienia do społeczności. Była ona doprowadzana przed Diabła, który pytał się jej czy będzie wiernym sługą, i czy wyrzeknie się ona poprzednio wyznawanej religii, oraz poświęci się służbie dla niego, uważając Diabła za swego Boga. Po wyrzeczeniu się poprzednio wyznawanej religii i złożeniu przysięgi, Diabeł dokonując jej chrztu, nadawał jej nowe imię, a pomiędzy szkockimi wiedźmami nadawano jej imię pod którym była znana podczas Sabbatów i innych spotkań. Ceremonia kończyła sie wydrapaniem lub wytatuowaniem symbolu na pewnej części ciała.

2. Wprowadzenie

Nie można jednolicie ustalić tego, czy obowiązek wprowadzenia kandydata przez jednego z członków był szczegółem wprowadzonym w czasach wcześniejszych czy późniejszych. Jest bardzo możliwe iż został on wprowadzony w czasach wcześniejszych, albowiem osoba wprowadzająca kandydata jest z nim związana w sposób podobny do powiązań pomiędzy chrześcjańskimi mentorami a ich kandydatami do ochrzczenia. Z drugiej zaś strony, logiczne jest, iż gdy religia wyznawana przez wiedźmy stała się obiektem prześladowań, to żaden nowy członek nie mógł zostać przyjęty dopóki nie poręczyła za niego jakaś wiarygodna osoba. W przypadkach kiedy zwyczaj pierwsze spotkania z Diabłem był opisywany, oba owe systemy były w modzie. Czasami jednakże niektóre zeznania ukazują zagmatwanie i dezorientację kronikarzy. Stąd też Anne Chattox zeznała że Matka Demdike przyprowadziła ją do Diabła w domu należącym do Matki Demdike, i że ona tam przekazała mu swą duszę; zaś w innym miejscu zapisków, donosi ona iż "osoba podobna do chrześcjanina, około czterech lat temu, przybyła i zaczęła ją Kusić, i podczas owego Kuszenia nęciła ją aby oddała jej swą duszę: aż w końcu, kiedy uległa kuszeniu i obiecała jej przekazać swą duszę, przebywała w swym domu, w lesie Pendle."

Owe dwa zeznania nie są z sobą zgodne jeśli dojdziemy do wniosku iż w jej własnym domu zdecydowała się na wstąpienie do społeczności, i złożyła przysięgę w obecności Matki Demdike. Na ogół ludzie zdają się wstępować do społeczności po zaproszeniu złożonym przez samego Diabła, szczególnie jeśli pochodzą z wiedźmiarskiej rodziny.

3. Wyrzeczenie się poprzednio wyznawanej religii oraz obowiązki

Wyrzeczenie się poprzednio błędnie wyznawanej wiary, i złożenie przysięgi wierności wobec nowego wierzenia są częścią ceremoni wstępnej związanej z nawróceniem się na nową religię. Wyrzeczenie się wiary, składane przez wiedźmy jest bardzo wyraźne, lecz kronikarze są skłonni streszczać je do kilku słów, np.: "Odrzucam swój chrzest", "Odrzucam Boga i Chrystusa", "Ils renient Dieu, la Vierge, et le reste", "Une renonciation expresse a Iesu-Christ & a la foy"; lecz czasami wypowiadane przez wiedźmy słowa są przytaczane w pełni. Mackenzie, cytując za Del Rio, przytacza nam ową formułę: "Wyrzekam się Boga Stwórcy Niebios i Ziemi, i oddaję się tobie, wierząc w ciebie". Formuła owa była nadal używana w przypadku księdza Louisa Gaufredy, sądzonego przez Parliament w Aix w 1611 roku:

"le Louys Gaufredy renonce a tous les biens tant spirituels que corporels qui me pourroyent estre conferez de la part de Dieu, de la vierge Marie & de tous les Saincts de Paradis, pareillement de mon patron S. Iean Baptiste, S. Pierre, S. Paul, & S. François, & de me donner de corps & d'ame a Lucifericy present auec tous les biens que ie feray a iamais: excepté la valeur du Sacrement pour le regard de ceux qui le recevront: Et ainsi le signe et atteste."
2 | strona 3 | 4


Powrót do "Kult Wiedźm w Zachodniej Europie"




ميترا / मित्र / Ми́тра / Mitra
Mitra Taus Melek

Misja | Polityka Prywatności | | Pióropusz.Net | Magical-Resources.Net


Portal Mrooczlandia www.Mrooczlandia.com
Wszelkie prawa zastrzeżone ©