Poniższa ciekawa część późno-średniowiecznej rozprawki pochodzi z starego niemieckiego wydania
kazań Dr. Johann Geiler von Keysersperg, słynnego kaznodzieji z Strasbourga. Książka nosi tytuł:
"Die Emeis. Dis ist das Büch von der Omeissen, und durch Herr der Künnig ich diente gern. Und sagt von Eigenschafft der Omeissen, und gibt underweisung von der Unholden oder Hexen, und von Gespenst, der Geist, und von dem Wütenden Heer Wunderbarlich."
Ta dziwna seria kazań została wygłoszona w Strasbourgu w roku 1508, i została zgromadzona oraz spisana przez ubogiego brata zakonnego, Johanna Pauli, oraz wydana przez niego w roku 1517. Sam doktor umarł w czasie Wielkiego Postu w niedzielę w 1510 roku. Jest ona łacińską wersją jego kazań, lub też tylko części owej seri kazań, lecz niestety nie jestem w stanie tego stwierdzić, albowiem nie udało mi się zdobyć owej książki, tak też nie mogłem tego osobiście sprawdzić. Niemieckie wydanie jest ilustrowane wyraźnymi i szczegółowymi drzeworytami. Są pośród nich między innymi przedstawienia Sabbatu Wiedźm, Dzikiego Łowcy, oraz Wilkołaka atakującego człowieka.
Kazanie zostało wygłoszone podczas trzeciej niedzieli postnej. Nie ma w nim podanego żadnego tekstu, lecz jest ogólne odniesienie do fragmentu Pisma Świętego odczytywanego w danym dniu. Oto i owe kazanie [noszące nagłówek: -
"Am drittë sontag a faste, occuli, predigt dé doctor vô de Werwölffenn."]:
"Cóż możemy powiedzieć o wilkołakach ? O tym iż są wilkołaki które kręcą się po wioskach i porywają ludzi i dzieci. Jak mówią ludzie, biegają w pełnym galopie, krzywdząc ludzi, i są nazywane
ber-wölff, lub też
wer-wölff. Pytacie się mnie czy coś o nich wiem ? Odpowiem wam, Tak. Są to rzecz jasna, wilki które polują na ludzi i dzieci, czyniąc to z siedmiu różnych
powodów:
- 1. Esuriem - Głód.
- 2. Rabiem - Dzikość / Okrucieństwo.
- 3. Senectutem - Podeszły wiek.
- 4. Experientiam - Doświadczenie.
- 5. Insaniem - Szaleństwo.
- 6. Diabolum - Diabeł.
- 7. Deum - Bóg.
Po pierwsze dzieje się tak z powodu dręczącego ich głodu; gdy wilki nie mają nic do jedzenia w lasach, muszą zbliżać się do ludzi i pożerać ludzi z powodu głodu który odczuwają. Widzicie, kiedy jest bardzo zimno, to zwierzyna leśna poszukując jedzenia podchodzi do wiosek, i ptaki wlatują do kuchni lub jadalni poszukując tam żywności.
"Po drugie, wilki pożerają dzieci z powodu ich wrodzonej dzikości, albowiem są dzikie, i stąd też (propter locum coitum ferum). Ich dzikość zależy od ich stanu i samopoczucia. Wilki które żyją w chłodnych rejonach są bardziej nieobliczalne i dzikie niż inne wilki. Ponadto, ich dzikość i okrucieństwo jest ściśle zależne od pory roku; są one bardziej okrutne czasie święta Candlemas (2 lutego) niż w innych porach roku, i ludzie się muszą ich wtedy o wiele bardziej wystrzegać niż zwykle. Jest takie przysłowie 'Ten kto szuka wilka podczas Candlemas, wieśniaka podczas Tłustego Czwartku, i plebana w czasie Postu, jest człowiekiem odważnym.'(...)
Po trzecie, ich dzikość i okrucieństwo zależy od tego czy posiadają młode. Gdy wilki posiadają potomstwo, są wtedy bardziej okrutne i dzikie niż w czasie gdy nie posiadają młodych. Można to zaobserwować u wszystkich zwierząt. Sami przecież wiecie jaki hałas czyni dzika kaczka w czasie gdy ma młode. Koty bronią swych młodych kociąt; wilki czynią tak samo.
"Trzecim powodem jest to, iż wilki słabną wraz z starzeniem się. Kiedy wilk jest stary, to jest słaby i niedomaga w leśnej gęstwinie, tak też nie może już biegać wystarczająco szybko aby złapać zwierzynę leśną, toteż rzuca się na ludzi, którzy to są łatwiejsi do złapania niż dzika zwierzyna. Rzuca się na dzieci i ludzi częściej niż na dziką zwierzynę także i z powodu swych kłów, które to już są zużyte a czasami nawet połamane, gdy wilk jest bardzo stary; możecie to zobaczyć na przykładzie starej kobiety: mającej tylko resztki uzębienia, i ledwo posiadającej zęby w swych szczękach, która prosi ludzi aby karmiono ją papką i gotowaną żywnością.
"Czwartym powodem, jest krzywda jaką zadają wilki podczas przypadkowego zranienia ludzi i zapamiętanie przez nich tego doświadczenia. Powiada się że ludzkie mięso jest o wiele słodsze niż mięso innych istot; tak więc gdy wilk raz spróbuje ludzkiego mięsa, to zapragnie go zakosztować po raz kolejny. Zachowują się jak starzy pijacy, którzy poznawszy lepsze wino, nie oderwą się od niego aby pić dalej poprzednie, gorsze w smaku.
"Piątym powodem jest krzywda wynikająca z powodu nieświadomości i bezmyślności. Kiedy pies jest szalony, to także zachowuje się bezmyślnie, i kąsa każdego człowieka; nie rozpoznaje przy tym nawet własnego pana: stąd też gdy dziki pies lub wilk jest szalony i działa bezmyślnie, to także nie czuje respektu przed ludźmi.
"Szóstym powodem jest szkoda bedące dziełem Diabła, który się przemienił, i przyjął postać wilka, co było już opisane przez Vincentius'a w jego dziele
"Speculum Historiale". On zaś zaczerpnął to z dzieła Valeriusza Maximusa dotyczącego wojny punickiej. Kiedy Rzymianie walczyli przeciwko ludom z Afryki, i ich kapitan położył się spać, przybył wilk który chwycił i skradł jego miecz. Był to Diabeł, który przyjął postać wilka. Podobną rzecz opisał William z Paryża - o wilku który zabijał i pożerał dzieci, czyniąc wielkie szkody. Był tam człowiek który wyobrażał sobie iż jest wilkiem. Został on później złapany gdy spał w lesie, i umarł z głodu.
"Siódmym powodem owych szkód jest to iż powstają one z woli Boga. Bóg czasami karze niektóre krainy i wioski zsyłając na nie wilki. Gdy czytamy o Elizeuszu, o tym jak Elizeusz chciał wejść na górę poza miastem Jerycho, pewien niegrzeczny chłopiec wyśmiał go mówiąc, 'O łysa głowo, unieś się ! O lśniąca pało, wnoś się !' Co się stało ? Przeklnął go. Wtedy z pustyni nadeszły dwa niedźwiedzi i rozszarpały około czterdzieści dwóch dzieci. Taka była Boska wola. Podobnie czytamy w fragmencie o proroku który opierał się poleceniu które otrzymał od Boga, i udał się pożywić się chlebem w domu innych osób. Gdy wszedł do domu, to usiadł na ośle. Wtedy pojawił się lew który pozabijał ich wszystkich, oszczędzając jedynie osła. Taka była wola Boga. Dlatego też człowiek musi się zwrócić ku Bogu gdy on rozkaże dzikim zwierzęta aby zadały mu krzywdę: dzięki czemu On nakaże zwierzętom aby nie wyrządzały mu wtedy lub nigdy więcej krzywdy. Amen."
W tym nadzwyczajnym kazaniu możemy zobaczyć iż Dr. Johann Geiler von Keysersperg nie traktuje wilkołaków innaczej niż jako naturalne wilki który zapałały apetytem na ludzkie mięso; i odrzuca całkowicie pogląd iż byli to ludzie którzy ulegli przemianie. Niemniej jednak, nawiązuje on do tego przesądu w swym kazaniu o dzikich ludziach żyjących w lasach lecz tłumaczy że owa likantropia jest naprawdę rzadkim zjawiskiem.