Portal Mrooczlandia



[ ابن سینا / Tib konunlari; Kanun fi't-tibb / Awicenna: Kanon Medycyny ]

V: Ku zainteresowaniu Badaczy.

Poniższy przekład jest oparty o łacińską wersję opublikowaną w Wenecji w 1595 oraz 1608 roku w wydaniu Bulaq. Prawdą jest iż E.G.Browne wskazał iż: "Łacińska wersja Kanony Medycyny obfituje w barbarzyńskie słowa które nie są jedynie przetłumaczonym tekstem, lecz w wielu przypadkach niemalże niedostrzegalnymi błędami w przekładzie z arabskiego źródła", zaś Hirschberg i Lippert traktują łaciński przekład jako niemalże niezrozumiały mimo iż dopuszczają oni ślepe dodatki łaciny do arabskiego pierwowzoru. Campbell twierdzi iż była tam "społeczność tłumaczy" w Toledo około roku 1130 r.n.e. "której metodami przekładu z arabskiego na łacinę było używanie łacińskich odpowiedników arabskich słów, niezależnie od znaczenia orginału". Prawdą jest iż wiele ustępów tekstu było niezrozumiałych co w swych skutkach było podobne do sytuacji kiedy ktoś wspólcześnie próbował przełożyć dosłownie jakieś idiomy francuskie na język angielski bez zwracania uwagi na kontekst.

Ważne jest aby wskazać iż łaciński tom I jest bardzo odmienny od tomów III-V; tak odmiennie iż przekład widocznie musiał być dokonany przez zupełnie inne osoby. Pomimo krytycyzmu z którym osądziliśmy, odnosząc się do owych trzech tomów, nie odnoszą się one do pierwszego tomu, w którym tekst łaciński był bardzo podobny do pierwowzoru łacińskiego i trudno było tam cokolwiek poprawić. Prawdziwą trudnością jest to iż arabski sam w sobie jest tak zwięzły iż znaczenia mogą być przekładane na inny język jedynie wyraźnie poprzez użycie o wiele większej ilości słów, czy to w celu pomocy zrozumienia znaczenia, czy też przyzwoitej czytelności.

Można śmiało rzec, jak to zrobił E. G. Browne: "ten kto osądza arabską medycynę patrząc na nią przez pryzmat łacińskich jej przekładów z pewnością nie doceni jej i dokona tym samym wielkiej niesprawiedliwości. W rzeczy samej trudno jest oprzeć się wnioskom iż wiele cytatów w łacińskiej wersji Kanonu Medycyny Awicenny zostało źle zrozumianych lub niezrozumiałych przez wszystkich jej tłumaczy i wskutek tego nigdy nie zdołano przekazać czystej, zawartej w niej idei dla czytelnika".

W celu uzyskania czytelności tekstu zostały użyte poniższe pomoce:
(a) Analiza innych dzieł Awicenny, w tym ówczesnych dzieł filozoficznych w zachowanych przekładach.
(b) Badania różnych łacińskich określeń które są zrozumiałe przez współczesną filozofię scholastyczną pod kątem ukazywania przez nie średniowiecznej nomenklatury.
(c) Użycie współczesnych określeń kiedy nie ma żadnej wątpliwości dotyczących odnoszenia się przez nie do tej samej idei, mimo że brak literackiego określenia w języku łacińskim. Staranne badanie orginalnego arabskiego tekstu są tutaj szczególnie ważne dla słów w łacińskiej wersji przekładu, która jest wyraźnie techniczna, przekształcając się w zwykle kolokwialny kiedy przekład był dokonywany na inne języki, podczas gdy w arabskiej wersji, takie słowa natychmiast posiadały swój właściwy charakter w odpowiednich słownikach bezpośrednich.
(d) Użycie zestawienia omawianej sprawy. Są tutaj przykłady kiedy dowodzi to możliwości omówienia tematu bez pominięcia nawet jednego arabskiego słowa.
(e) Użycie cytatów dla pewnych ustępów tekstu. Pewna swoboda ukazania problemu była nieuchronna z uwagi na konieczność ukazania pełnego znaczenia tekstu dla czytelnika w celu poznania dogłębnie tekstu bez odsyłania go do cytatu za cytatem co jest konieczne w arabskim pierwowzorze.

Aby poradzić sobie z dziełem z punktu widzenia literatury powinno się skłonić ku ochronie przed możliwym krytycyzmem z strony rąk środowiska naukowego.

Głównym cel tego traktatu będzie teraz widoczny w środku idei mówiącej o tym iż starożytna filozofia jest tutaj materiałem zdolnym do zastosowania współcześnie. Dobór dzieł Awicenny nie ma na celu dostarczyć uzasadnienia dla tego jednego autora, lecz jest szczególnie wskazany z trzech powodów:
( I ) jego uznanej doskonałości;
( II ) jego największej dostępności wśród medycznych pisarzy medycznych;
( III ) pewien nieokreślony urok szczególnego wysławiania się.

Lecz ponad wszystko, ( IV ) fakt iż ten głównym tematem jest koncepcja natury istoty ludzkiej będąca identyczna z ukazywaną przez filozofię tomistyczną i w owych czasach specjalnie rozszerzona oraz rozwinięta przez "współczesną filozofię scholastyczną". Ponieważ jest to z sobą powiązane, toteż wspaniały Awicenna może być związany z współczesną medycyną scholastyczną, co będzie wskazówką dla rozważań odnośnie zdrowia i choroby o wiele bardziej pomocnie niż te dawane nam przez teorię mikrobiotyczną i jej pokrewne.

Z Mercier "nie traktujemy filozofii tomistycznej (...) jako ograniczającej, która wyznacza ograniczenia dla osobistych przemyśleń (...) lecz używamy jej " (w tym przypadku Awicenny)" nauk jako punktu wyjściowego z którego możemy wyjść dalej.

Z Maher "wskrzeszamy i " (odnośnie Medycyny) "psychologię która przerwała już cztery i dwadzieścia wieków oraz miała większy wpływ na ludzką myśl oraz ludzki język bardziej niż wszystkie inne psychologie razem wzięte. Moim pragnieniem niemniej jednak, nie jest jedynie ukazanie, lecz rozszerzenie owego starego systemu (...) aby ukazać wyraźniej badaczom współczesnej myśli to iż owa starożytna psychologia" (i Medycyna) "nie jest tak absurdalna, ani też dawni myśliciele nie byli tacy głupi, jak to współcześnie ukazują karykatury próbując je wyśmiewać sprowadzaniem do sfery wymysłów (...) Pójście dalej (ku duszy) jest uznane za wielu pisarzy za najcięższe z zawodowych występków".

Stąd też Awicenna może raz jeszcze ukazać swą myśl przewodnią. Na pytania które jesteśmy zmuszeni mu zadać, możemy znaleść odpowiedzi:
1 - w innych jego dziełach;
2 - w ówczesnej literaturze;
3 - w dziełach niektórych współczesnych pisarzy Wschodu;
4 - w dziełach św. Tomasza;
5 - w współczesnej filozofii scholastycznej;

Jeśli niektóre z praw są pobieżnie wyjaśnione lub z pewnością objaśnione błędnie, to naszym przywilejem jest możliwość ponowne ich wyjaśnienie z ich pomocą.

Ci którzy nie zdołali dostrzec jedną Prawdę w różnych jej postaciach, nie są zobowiązani aby obdarzyć owe postaci nieprzyjemnym przyjęciem na płaszczyźnie naszego współczesnego świata. Odwołując się do pewnego indyjskiego przysłowia, baletnica tak się ubrała i ukazuje tak wielką różnorodność sztuki iż pod ciągle zmieniającymi kolorowymi promykami światła trudno jest uwierzyć w to iż mamy przed sobą jedną i tą samą artystkę. Dowiedzenie tego powinno wydawać się być niemożliwe, a przynajmniej wielkie ukazanie kunsztu powinno posłużyć odświeżeniu tak abyśmy mogli kontynuować nasze dzieło i dążenia z szczyptą nowej przyprawy - teraz ufni w to iż przyszłe urzeczywistnienie naszych pragnień nie jest tak niedoścignione jak wydawało się być na początku.

"Wydawało mi się iż życie jest spokojne i odpoczynkiem,
Jednak odkryłem iż jest wiecznie nie kończącym się wyzwaniem;
Tak więc ja, który siedziałem ciszy i spokoju Trudzę się w podróży która nigdy się nie skończy". (Shamshad)

"Dlaczego Kosmos obraca się swym kołem światów
Jeśli nie po to aby szukać Ciebie wiecznie ?
Dlaczego niestrudzone Słońce wstaje każdego poranka,
Jeśli nie po to aby poszukiwać Ciebie ?" (Zauq)

"Jak pokonam tego Ukrytego który siedzi w tajemnej przestrzeni
na zawsze w mych snach Ona nosi kotarę na swej twarzy." (Jurat)

"Tak długo, na całym świecie, szukałem Ciebie
poprzez męczące lata i czasy niepokoju;
W końcu odkryłem Ciebie ukrytą w mych ramionach
W mej piersi !" (Zauq)

To co rozpościera się przed nami, pod nieustannym napięciem i zmianami zatłoczonego życia arterii wielkich miast, jak też pod panoramą samej Natury, jest z pewnością zrozumiane przez tych którzy twierdzą "iż nie ma tutaj drugiej Przyczyny" i przez Chu Hsi kiedy ów pisze "niezliczone prawa (Natury) wszystkie wynikają z jednego źródła". W tej myśli nie jest pietestycznie Twórcą, lecz żywą Rzeczywistością spotykaną (biernie lub otwarcie) lub napotykaną (czynnie lub jako przeciwność) przez nas wszystkich przez cały czas. Owa Rzeczywistość musi być zrozumiana zanim zajmniemy się problemem naszego pacjenta z prawdziwą skutecznością.

W zamiarach tego dzieła, więc, weźmiemy pod uwagę ową największą Sztukę Medycyny - nie etyczne ideały Hipokratesa, lecz coś boskiego - Sztukę będącą rzeczywistą dla Awicenny, filozofa, poety, muzyka, pracownika wśród wielkich i małych, świadomego dramatyzmu w Życiu, tak jak powinno to być i dla nas. Tak więc odchodzimy z świata współczesnej krytyki, naukowców i medycznych historyków, w rzeczy samej samej współczesnej medycyny, ku temu w którym stoimy, jak ma to miejsce tutaj, ręka w rękę, z wielkim Mistrzem Wschodu - niemalże z jego oczami wpatronymi się badawczym wzrokiem w tą wiecznie otwartą księgę naszego Życia - pozbawioną fałszywych uwag o "rozwoju" i "czasie". Ten język nie jest już dłużej obcy - i, przypadkowo, ożywa ponownie !


< Wstecz | 7 | Dalej >

Powrót do działu Awicenna: Kanon Medycyny




ميترا / मित्र / Ми́тра / Mitra
Mitra Taus Melek

Misja | Polityka Prywatności | | Pióropusz.Net | Magical-Resources.Net


Portal Mrooczlandia www.Mrooczlandia.com
Wszelkie prawa zastrzeżone ©